zippo w samolocie
- Beeker
- George Blaisdell
- Posty: 3776
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
- Bday.: | ZIPPO
- Allegro: psmb
- E-bay: psmb70
- Lokalizacja: Lublin i okolice
Re: zippo w samolocie
A zabrana ze strzelnicy celem zrobienia miarki do prochu i zapomniana siedziała w kieszonce-kondoniarce
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)
- niejakub
- Satin Chrome
- Posty: 161
- Rejestracja: pn paź 17, 2011 10:53 am
- Bday.: \\\ ZIPPO \\\
- Allegro: kuba_schuster
- Lokalizacja: Sandnes NO
Re: zippo w samolocie
Wiozłem do PL kilka moich staroci, wrzuciłem do dużego bagażu + jedna zatankowana użytkowa... Robię zakupy na bezcłówce a tu słyszę że jak mnie wywołują do kontaktu z ochroną Chcieli zabrać jedną zapalniczkę, wytargowałem że tylko wkład zabierają.
Byle do weekendu
- Beeker
- George Blaisdell
- Posty: 3776
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
- Bday.: | ZIPPO
- Allegro: psmb
- E-bay: psmb70
- Lokalizacja: Lublin i okolice
Re: zippo w samolocie
Polecielim z Cinkiem na urlop. Ja z zipką w kieszeni, a On ostrożnie w głównym.
Kontrola security na Okęciu - nic, w Dubaju nie przechodziliśmy bramek, a w Male na wjeździe (prześwietlają i podręczny i rejestrowany, głównie w poszukiwaniu alkoholu) - też nikogo nasze zapalarki nie zainteresowały.
W drodze powrotnej w czasie kontroli w Male ja położyłem zippo na tackę z innymi gratami wyjętymi z kieszeni, a Cinek tradycyjnie wrzucił do głównego. Moja przejechała tradycyjnie bez pytań, a jego wyciągnęli na otwieranie walizki i po krótkich negocjacjach skończyło się na wybebeszeniu waty z wkładu.
Kontrola security na Okęciu - nic, w Dubaju nie przechodziliśmy bramek, a w Male na wjeździe (prześwietlają i podręczny i rejestrowany, głównie w poszukiwaniu alkoholu) - też nikogo nasze zapalarki nie zainteresowały.
W drodze powrotnej w czasie kontroli w Male ja położyłem zippo na tackę z innymi gratami wyjętymi z kieszeni, a Cinek tradycyjnie wrzucił do głównego. Moja przejechała tradycyjnie bez pytań, a jego wyciągnęli na otwieranie walizki i po krótkich negocjacjach skończyło się na wybebeszeniu waty z wkładu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)
- djarab
- George Blaisdell
- Posty: 4945
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
- Bday.: \\ ZIPPO \\
- Lokalizacja: Stahlhammer
- Kontakt:
Re: zippo w samolocie
Pytaliście się może tego czarnego pana, czy każdy, kto wiezie Zippo w bagażu głównym ma wybebeszony wkład, czy na prześwietleniu źle zinterpretowali zapalniczkę?
Kiedyś na Discovery oglądałem program o pracy służb na lotniskach i główny bagaż przekopują tylko wtedy, jeśli mają podejrzenie ładunku wybuchowego.
Kiedyś na Discovery oglądałem program o pracy służb na lotniskach i główny bagaż przekopują tylko wtedy, jeśli mają podejrzenie ładunku wybuchowego.
Hanys Przodowy
- Beeker
- George Blaisdell
- Posty: 3776
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
- Bday.: | ZIPPO
- Allegro: psmb
- E-bay: psmb70
- Lokalizacja: Lublin i okolice
Re: zippo w samolocie
Nie pytaliśmy, ale wprawa z jaką Pan wkład wybebeszał wskazywała że zdecydowanie nie robi tego pierwszy raz. Nawet narzędzie wydłubujące zaimprowizowane posiadał pod ręką (na zdjęciu niestety nie widać). I śrubkę poluzował za pomocą klapki obudowy. I sprężynę odpowiednio zabezpieczał żeby nie wystrzeliła. Fachowiec słowem.
Chyba bardziej niż bomby boją się pożaru w luku bagażowym - Emirates nakazują np. wyjęcie wszelkich baterii z urządzeń w głównym i przełożenie do podręcznego.
Chyba bardziej niż bomby boją się pożaru w luku bagażowym - Emirates nakazują np. wyjęcie wszelkich baterii z urządzeń w głównym i przełożenie do podręcznego.
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)
- djarab
- George Blaisdell
- Posty: 4945
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
- Bday.: \\ ZIPPO \\
- Lokalizacja: Stahlhammer
- Kontakt:
Re: zippo w samolocie
Beeker pisze:Emirates nakazują np. wyjęcie wszelkich baterii z urządzeń w głównym i przełożenie do podręcznego.
Jak ktoś zapomni, to otwierają i sami wyciągają?
Hanys Przodowy
- Beeker
- George Blaisdell
- Posty: 3776
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
- Bday.: | ZIPPO
- Allegro: psmb
- E-bay: psmb70
- Lokalizacja: Lublin i okolice
Re: zippo w samolocie
Tego nie wiem, ale raczej sami nie wyciągają. Prędzej wyciągają właściciela bagażu z baru.
z iPhona 6 natapatalkowane
z iPhona 6 natapatalkowane
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)
- Beeker
- George Blaisdell
- Posty: 3776
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
- Bday.: | ZIPPO
- Allegro: psmb
- E-bay: psmb70
- Lokalizacja: Lublin i okolice
Re: zippo w samolocie
I znów przeleciała w kieszeni/podręcznym z Air France na trasie Warszawa-Paris-Cairo-Paris-Warszawa. Żadnych pytań.
z iPhona 6 natapatalkowane
z iPhona 6 natapatalkowane
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)
Re: zippo w samolocie
Myślę, że u Enzo by to nie przeszło Było by trzepanko jak we FrancjiBeeker pisze:I znów przeleciała w kieszeni/podręcznym